Juukla
Do³±czy³: 24 Sty 2014
Posty: 728
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Finland
|
Wys³any: Nie 9:51, 23 Mar 2014 Temat postu: wiÄ™c wole zrobić maÅ‚y wywiadzik |
|
|
W ksiazce znajdziesz tez ptrzykladowy jadlospis i co ktorego dnia jesc ,jakie wprowadzac kolejne pokarmy w kolejnych dniach przy wychodzeniu z glodowki . [link widoczny dla zalogowanych] zaczynam od warzyw i owoców do świąt, a zaraz po jakaś złagodzona forma głodówki (od jakichś 20 lat nie przeżyłam dnia bez dezodorantu więc wolę nie próbować, po prostu licze że mimo to też znacznie się odtruję)
[link widoczny dla zalogowanych]
Całuski dla was.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdanie jeśli chodzi o Anne Przybylską nie zmienię.
Molek Magda [link widoczny dla zalogowanych] :/ Szkuuuuuuda!
Ja sie zapisalam na silownie przy jednym z duzych klubow.Przewijaja sie tam rozni panowie, studenci i nie tylko....jest tam basen i sauna... Betti, 3. Paznokieć zaś załatwiam tak, że nacinam go z boku tak głęboko wzdłuż bocznego brzegu na ile to się tylko da. napisz.mi.meila.prosze [link widoczny dla zalogowanych]
Hello, dobry, ale czy orientujecie sie może w cenach? przecież nikt nie jest idealny.. na cześć takiej jednej 7 miesiecznej dzielnej dziewczynki.... 10g i więcej tłuszczu niż białka. tego pręcika widać od kolczyka, a teraz widać go tak gdzieś z połowe, a skóry na nim mam z 5 mm . oczy i tak by na północ patrzały
[link widoczny dla zalogowanych]
:-/ No i teraz się zastanawiam czy zacząć od początku czy od momentu gdzie skończyłam, czyli od 8 dnia.
Chce tez dodoac ze w trakcie glodowki nie zrezygnowalam z silowni ale cwicze mniej i nie tak intensywnie jak zwykle.
plecak jest fajny w okolicznościach wycieczki , ale w mieście bardziej odpowiada mi torba.
Wykluczylabym cukier z jedzonka.
[link widoczny dla zalogowanych]
RobiÄ… ci zastrzyk w palec i po sprawie.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
witam wszystkich .Dawno nie pisałem ale jak wiecie ciężko po robocie zabrać się za cokolwiek.Nareszcie kończy się to szalone lato i będzie trochę więcej czasu dla rodziny(oby).U mnie widać spadek pracy,wywożę połowę tego co latem ale nasza dyrekcja zawsze wymyśli nam jakieś nowe udogodnienia żebyśmy się nie nudzili.Teraz wprowadzili takie jakby karty drogowe bo z tacha chyba się nie potrafią doczytać a nie daj boże przejechać za dużo kilometrów i już chaja.Ale i to chyba przetrwamy, w końcu pracownicy Żywca to twardy naród.Pozdrawiam wszystkich.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|